Wiedeń 4.6.2022
Cały blog jako eBook w formacie pdf.
Efekt trwającej od ponad trzech miesięcy wojny na Ukrainie: piąta część obszaru państwa jest pod kontrolą Rosji. Zełenski jednak potrafi powiedzieć prawdę. Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski po raz pierwszy przyznał, że w mniej niż 100 dni stracił jedną piątą swojego kraju. Te dwie mapy pokazują, jak duży jest ten obszar. Źródło Telegram: https://t.me/AllesAusserMainstream
Teraz marszczą brwi zdumieni, nie tylko wojskowi eksperci na Zachodzie. Jak Rosja mogła przejąć kontrolę nad tak dużym obszarem jak Szwajcaria i Austria z tak małą liczbą żołnierzy? Każdy strateg wojskowy zna odpowiedź na to pytanie. Wszyscy powinni ją znać: trzeba pozyskać ludność na swoją stronę. Setki filmów z wyzwolonych obszarów pokazują, że ludzie nie postrzegają rosyjskiej armii jako okupantów, ale jako wyzwolicieli!
Powiecie pewnie, że to rosyjska propaganda i macie rację. Tak działa propaganda strony rosyjskiej, jednak… gdy przez osiem lat zabijani są twoi sąsiedzi i najbliżsi, nikogo nie zdziwi powszechne wsparcie dla rosyjskiej armii. Zobaczcie jak zaczęła się w 2014 roku tragedia mieszkańców Ługańska:
Obywatele Melitopola gotowi godzinami stać w kolejkach po rosyjskie paszporty, mogą wreszcie spełnić swoje marzenie po latach cierpień:
Propaganda? Oczywiście, pokażcie mi jednak proszę, czy ten film jest może jakimś starym filmem z innego miasta czy innej wojny. Tak działa nasza telewizja tu na Zachodzie. Przykłady znajdziecie w moim artykule Dziennikarstwo czasu wojny. Trudno będzie wymyśleć następne kłamstwo, by wykazać, jak nikczemnie kłamią Rosjanie.
Tych, którzy uważają, że wszystko co mówią Rosjanie to kłamstwo, na pewno nie przekonam, ale fanatyków nie da się przekonać. Będą walczyć zawzięcie w obronie „prawd”, które usłyszeli w TV. I nie o przekonywanie tutaj chodzi. Moim celem jest dostarczenie wam ukrywanych informacji, byście mogli sami ocenić, kto tutaj bardziej kłamie. A obie strony robią to z wielkim zapałem.
Autor artykułu Marek Wójcik