Wiedeń 20.09.2024
Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.
Naturalnie, że ratują! W pierwszym rzędzie przynoszący olbrzymie zyski przemysł szczepionkowy. Ratują przed upadkiem fałszywych teorii uzasadniających szczepienia. Posłuchajcie wysoce inteligentnej wypowiedzi lekarza, kolejnego telewizyjnego eksperta:
Kolejny, w długim szeregu ludzkich tragedii przypadek niewyobrażalnych poszczepiennych cierpień, opisuje artykuł: Zmuszona do przyjęcia 3 szczepionek w celu uzyskania opieki medycznej 23-letnia Alexis Lorenze walczy teraz o życie. Źródło.
Alexis Lorenze to 23-letnia młoda kobieta od stycznia 2024 r. choruje na napadową nocną hemoglobinurię (PNH).
Hematolog w jej szpitalu (UC Irvine Health) odmówił zapewnienia jej dalszej opieki w związku z PNH, chyba że przyjmie szczepionki przeciw tężcowi, pneumokokom i zapaleniu opon mózgowo-rdzeniowych.
W ciągu 10 minut od podania wszystkich 3 szczepionek Alexis chwilowo straciła wzrok na oba oczy, miała zaciśniętą szczękę, zaczęła wymiotować, po czym wszystko się pogorszyło.
Współczesna medycyna osiągnęła już poziom „opieki” na wzór banków, które opiekują się naszym majątkiem. Doszliśmy do sytuacji, gdzie zgodnie z planem businessowym Rockefellera, nie dąży się do uzdrawiania pacjentów, lecz do utrzymywania ich przy życiu, by zbyt wcześnie nie umarli i w ten sposób nie odebrali temu systemowi możliwości dalszego wzbogacenia się. Jedynie nieliczni lekarze są tego w pełni świadomi.
Rodzice poddający swoje dzieci „zbawiennym”, ponoć obowiązkowym – lub nie – szczepieniom, oddają ich los w ręce bezwzględnego systemu tworzącego chore społeczeństwo.
Przeciętny człowiek nie jest w stanie pojąć rozmiaru krzywd, z którym mamy do czynienia. Dlatego nie bądź przeciętniakiem, sprawdź, czy Twoje poglądy na pewno są Twoje. Manipulacja ma to do siebie, że jest niedostrzegana przez zmanipulowane społeczeństwo.
Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com
<Jeśli podoba Wam się to, co piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.
Tymczasem co chodzi po chorej głowie Tuska… Łączmy kropki:
Tusk jak wiadomo zaprosił żołnierzy Bundeswehry do usuwania skutków powodzi.
„Berlin reaguje na słowa Tuska. Niemieckich żołnierzy nie ma w Polsce”
https://dorzeczy.pl/kraj/634716/berlin-o-slowach-tuska-niemieckich-zolnierzy-nie-ma-w-polsce.html
Pytanie po co? Dlaczego nie zaprosił niemieckich strażaków, medyków, ratowników, tylko żołnierzy… Ano po to żeby oswoić ludność z obecnością wojsk obcych na terytorium kraju. Powódź to świetny moment, bo typowy osiemsetplus jak pies Pawłowa skojarzy natychmiast obce wojsko z pomocą. A tymczasem to nic innego jak prolog do wykonania ustawy 1066.
Około tydzień temu Tusk wymyśli, że „porządku konstytucyjnego” będą w Polsce bronić siły zewnętrzne.
https://niezalezna.pl/polityka/rzad/tusk-straszy-zewnetrzna-sila-gwarantujaca-lad-konstytucyjny-prof-grabowska-dla-niezalezna-pl-to-szantaz/526590
Jako, że Tuskwiak jest sprytny jak ryża wiewiórka ze Szwarcwaldu to zrobił sobie dzięki powodzi taką przymiarkę.
Oczywiście sądzę, że ryży dostanie 10 razy kopa w dupę zanim ziści swój plan, bo kraina jego dziadka to już nie wielkie nazi dojczland, nie wielka weimer republik, nie urojone święte cesarstwo narodu niemieckiego, tylko jedno wielkie Niemen (nie myślić z Cześkiem). Niemen nie ma ani armii, ani gospodarki, ani potencjału tylko ciapatych i wspomnienia. Niemen zachowuje się jak celebryta do którego jeszcze nie dotarła informacja, że ma raka i zostało mu maksymalnie kilka lat życia.
Ogólnie to uważam, że sprzyja nam szczęście. A to dzięki temu, że mamy polityków tak głupszych niż reszta, a jak wiadomo głupi ma sczęście.
To wszystko jest prawdą.
Chciałbym jednak przestrzec przed udziałem w sztucznie i celowo wywołanej wojnie polsko-polskiej.
Zarówno Tusk, jak i Kaczyński razem z większością działaczy ich partii, są po prostu zdrajcami. W jednakowym stopniu.
Nie jest interesujące, który z nich bardziej zdradza interesy naszego kraju. Robią to obaj z niestety dobrym z ich punktu widzenia skutkiem.
A Polacy zarzucają się nawzajem argumentami o wyższości P… nad P…
Obie partie nie są tego warte.
Podzielono nas by rozkradać Polskę w imieniu obcego mocarstwa, wspólnego obu partiom.
Tak, Niemcy są także wasalem Waszyngtonu, więc Tusk i Kaczyński reprezentują naszych „przyjaciół” zza oceanu.
Dajmy sobie z tym spokój, gdyż nie warto tracić cennej energii na zdrajców.
Raczej mało mnie interesuje sam Tusk czy PO. To na co zważam to rozwój sytuacji. Politycy są niewarci zapamiętania, ale z ich udziałem rozwija się rzeczywistość. Jeśli umiejętnie poobserwujesz polityka to zobaczysz co się miele w kołach zębatych świata.
Co do podziałów – są naturalne. Tak samo naturalne są zresztą ruchy zjednoczeniowe. Problemem jest raczej to, że nie akceptujemy jednych ani drugich. Nie praktykujemy prawa ani nie posiadamy instytucji zdolnych do rozwiązywania konfliktów. Nie potrafimy żyć obok siebie nie szkodząc jeden drugiemu.