Kiedy możesz założyć, że twoi odbiorcy mają takie same przekonania jak ty, możesz trochę się zrelaksować i rozmawiać z nimi w bardziej normalny sposób; kiedy musisz założyć, że tak nie jest, musisz ukazać swoją wizję przez szok – krzyczysz dla niedosłyszących, a dla prawie niewidomych rysujesz duże i zaskakujące postacie. - Flannery O'Connor, Tajemnica i maniery
Kilka lat temu inżynier oprogramowania w Google, James Damore, opublikował wewnętrzną notatkę – w odpowiedzi na obowiązkowy program szkoleniowy w zakresie różnorodności, w którym uczestniczył – zatytułowaną „Ideologiczna Izba Echa Google” .
Damore, według wszelkich możliwych wskaźników kompetentny, ciekawy świata inżynier, za którego zatrzymanie firmy technologiczne płacą góry pieniędzy, popełnił niewybaczalny błąd, zadając w zasadzie pytanie: „Hej, a co, jeśli rzeczywistość – a nie ukierunkowana mizoginia – wyjaśnia fakt, że więcej mężczyzn niż kobiety pracują w branży technologicznej? Poza tym, dlaczego mam wrażenie, że za to pytanie mogę zostać wylany?”
Oczywiście został zwolniony niecałe trzy miesiące później za „[wysuwanie] błędnych założeń na temat płci” i za przedstawianie perspektywy, która „nie jest punktem widzenia, który ja lub ta firma popieramy, promujemy lub do którego zachęcamy” 1 – stwierdziła Danielle Browne , wiceprezes Google ds. różnorodności, uczciwości i zarządzania.
Kiedy wracam do jego historii, najbardziej uderzyło mnie to, że wydarzyło się to pod koniec 2017 roku. Moim zdaniem wydarzyło się to około 2012 roku – co najmniej lub prawie dziesięć lat temu, kiedy okno Overton zawaliło się na punktu, w którym tego rodzaju dyskusje są obecnie wszechobecne na X i w innych miejscach.
Gdyby czekał na zmianę wibracji, Damore mógłby opublikować powyższy tl;dr entuzjastycznej publiczności liczącej dziesiątki milionów:
Trudno powiedzieć dokładnie, ile czasu zajmuje zmiana tytułowego klimatu, ale wszyscy wiedzą, że to się dzieje. Co najmniej przez ostatnie sześć miesięcy nie było dnia, żebym czegoś nie widział, nie słyszał oświadczenia, nie czytał postów lub nie rozmawiał z kimś, kto nie wprawiłby mnie w całkowity szok – w dobrym tego słowa znaczeniu.
„To nie wydarzyłoby się rok temu. Zmiana wibracji.”
Zmiana Wibracji, o której mówię, polega na mówieniu o niewypowiedzianych wcześniej prawdach, dostrzeganiu wcześniej ukrywanych faktów. Mówię o tym, co czujesz , gdy mury propagandy i biurokracji zaczynają się poruszać w miarę napierania; bardzo widoczny pył uniósł się w powietrze, gdy eksperci i weryfikatorzy faktów usiłują utrzymać upadające instytucje; ostrożny, ale elektryczny przypływ energii, gdy gmachy dyktatorów zaprojektowane w celu stłumienia innowacji, przedsiębiorczości i myślenia zostają odsłonięte lub obalone.
Zasadniczo zmiana wibracji to powrót do – orędownictwo – Rzeczywistości, odrzucenie tego, co biurokratyczne, tchórzliwe i kierujące się poczuciem winy; powrót do wielkości, odwagi i radosnych ambicji.
Najlepszym przykładem jest ten mem, który stworzyłem w mojej wirusowej odpowiedzi na wyjaśnienie Paula Grahama, dlaczego młodzi mężczyźni są w przeważającej mierze bardziej konserwatywni, a młode kobiety zdecydowanie bardziej liberalne. Kiedy argumentował, że ten trend ma „ nudnie oczywiste ” wyjaśnienie (w zasadzie „chłopcy i dziewczęta nie spędzają już razem tyle czasu”), przyjąłem inne podejście:
Jako społeczeństwu dużo łatwiej jest oderwać się od rzeczywistości, kręcąc się po kasynie SaaS z 2010 roku, gdzie wszystko jest proste i możesz generować zmieniające życie pieniądze, wysyłając 10. aplikację do robienia notatek roku lub publikując posty na Instagramie . O wiele bezpieczniej jest trzymać gębę na kłódkę w sprawie Bieżącej sprawy – niezależnie od tego, jak bardzo jest ona szalona – jeśli alternatywą jest zniszczenie życia.
Ale nie żyjemy ani w łatwych, ani bezpiecznych czasach, a gdy stawka kulturowa, techniczna i polityczna rośnie, stoicka postawa „po prostu trzymaj gębę na kłódkę” – niespodzianka! – po prostu nie wystarczy.
Jak pisze Isaiah Berlin:
„To [tchórzliwy odwrót do wewnątrz] z pewnością miało miejsce w starożytnej Grecji, kiedy Aleksander Wielki zaczął niszczyć miasta-państwa, a stoicy i epikurejczycy zaczęli głosić nową moralność osobistego zbawienia, która przybrała formę mówiąc, że polityka jest nieważna, życie obywatelskie jest nieważne, wszystkie wielkie ideały wyznawane przez Peryklesa i Demostenesa, przez Platona i Arystotelesa są trywialne i niczym w porównaniu z imperatywną potrzebą osobistego, indywidualnego zbawienia. 2
Większość ludzi zajmujących się technologiami i przedsięwzięciami jest prawdopodobnie świadoma najbardziej uderzającego przykładu zmiany nastroju w start-upach: wydarzeń w The Gundo. Tl;dr na Gundo to grupa bystrych, młodych, niezwykle ambitnych kolesi z El Segundo w Kalifornii, którzy porzucili etos „nie kołysaj łódką, mówiąc, w co wierzysz, i skup się na zdobyciu jackpota SaaS” z 2010 roku -2020 r. w Dolinie Krzemowej i zamiast tego są bezkompromisowo proamerykańscy, prorodzinni, otwarcie religijni, a wszystko to kierują na wymagające i ważne misje, takie jak produkcja węglowodorów z powietrza , wywoływanie deszczu tam, gdzie nie pada , i bardziej ogólnie „ odbudowy Ameryki ”.
Ale częścią tego, co powoduje zmianę Vibe, jest to, że wykracza ona daleko poza Gundo: w rzeczywistości, bez względu na kręgi, w których się obracasz, prawie wszyscy – od akceleratorów sztucznej inteligencji po techbroli, właścicieli broni, bitcoinerów, chrześcijan, normalne rodziny i dzieci, które lubią matematyka dla obywateli amerykańskich – podlega tego samego rodzaju presji dostosowania się, stagnacji i spowolnienia.
„Bieżąca sprawa” nie tylko wymaga całkowitej i niekwestionowanej lojalności od wszystkich tych grup, ale jeszcze półtora roku temu każdemu, kto chciał zabrać głos, można było na zawsze zakazać udziału w życiu publicznym.
I wtedy Elon uwolnił ptaka .
Jak niedawno napisał Mike Solana:
„Przez ponad dwadzieścia lat było oczywiste, że Internet skazał na zagładę oligopol medialny XX wieku. Jednak minęły dziesięciolecia, zanim większość Amerykanów przeniosła się do Internetu, a w 2016 r., dokładnie w momencie, gdy wydawało się, że media społecznościowe zastąpią poprzedni porządek, nieoficjalny sojusz sił ponownie wzmocnił elitarną władzę nad dyskursem. Rok temu Elon rozbił ten sojusz. Myślący przestępcy zostali uwolnieni, a okno akceptowalnego dyskursu rozszerzyło się, aż się rozbiło – całkowity upadek Overton. Teraz, na dobre i na złe, nie ma już kuratoracji, nie ma już fałszywych trendów, nie ma już sztucznie podpieranych marionetek państwowych zatrudnionych w „Washington Post” i nie ma już cenzury politycznej . Tak, wszystko, co Elon uważa za osobiście irytujące, zwykle znika (linki RIP Substack) i nadal nie zostało sprawdzone w głównych wyborach. Ale przynajmniej na razie trendy w wiadomościach są zdominowane przez historie, na których ludziom naprawdę zależy (nawet jeśli są do niczego). Coś takiego nigdy wcześniej nie miało miejsca, zatem zjawisko to z konieczności stwarza możliwości, które nigdy wcześniej nie istniały .” [ podkreślenie moje] .
Trudno przecenić, jak bardzo zakup Twittera przez Elona przyspieszył (i być może bezpośrednio spowodował) zmianę Vibe. Stare sposoby krojenia świata upadły, a teraz najbardziej nieoczekiwane grupy znalazły się jako strony współwojujące w egzystencjalnej wojnie, aby zachować naszą zdolność mówienia, liczenia, budowania, oddawania czci, przeprowadzania transakcji i życia w pokoju.
I tak – przechodząc przez społeczności, wyznania, zawody i hobby – dochodzimy do Zmiany Vibe:
Vibe Shift wygląda jak porzucenie bezdzietnego nihilizmu cywilizacyjnego i powiedzenie: tak, posiadanie dzieci jest w rzeczywistości dobre.
Zmiana Vibe polega na odrzuceniu homogenizującego hiperglobalizmu i zamiast tego na celowym dążeniu do tego, co wspólnotowe, lokalne i narodowe.
Zmiana Vibe to odrzucenie zaprzeczenia rzeczywistości i zamiast tego zaakceptowanie faktu, że mężczyźni i kobiety są wyjątkowi i odmienni.
Vibe Shift to odmowa podporządkowania siebie i swojej rodziny kaprysom i obawom aktywistów i biurokratów oraz ponowne nauczenie się ufania swoim oczom i uszom.
Vibe Shift to odrzucenie świeckiego liberalnego materializmu i powrót do chrześcijańskich fundamentów Zachodu.
Vibe Shift zdejmuje ironiczną zasłonę, która ma zakryć ropiejące rany rozpaczy i przywdziewa szaty powagi zamiast tego .
The Vibe Shift śmieje się z tych, którzy próbują demonizować mężczyzn i radośnie głosi „Dudes rock”.
Vibe Shift odrzuca to, co fałszywe i terapeutyczne, i odzyskuje autentyczność i konkret.
Vibe Shift to zdrowe podejrzenie wiarygodności i powrót do ludzkiego osądu.
Vibe Shift nie żyje kłamstwami, lecz mówi prawdę – bez względu na cenę.
Vibe Shift wychodzi bezpośrednio naprzeciw naszym burzliwym czasom, odmawiając stosowania czarnych pigułek i zamiast tego decyduje się na budowanie.
Nie można zaprzeczyć, że cokolwiek innego, Przesunięcie Wibracji to czas elektryczny – w końcu rzeczy ukryte przed założeniem świata zostają ponownie odkryte, a rzeczy, które miały przetrwać do końca czasu, rozpadają się z hipersoniczną szybkością.
To także czas pełen możliwości dla nowych, przełomowych technologii. Nie dziwi mnie, że wkraczając w prawdopodobnie najbardziej niestabilny okres polityczny i kulturowy w najnowszej historii Ameryki, jesteśmy także świadkami najodważniejszych posunięć ostatnich kilku dekad. Prasa drukarska pojawiła się – jakby przez przypadek – w czasie najbardziej apokaliptycznych przemian geopolitycznych i kulturowych w Europie od czasu Wielkiej Schizmy w 1054 r. W czasach pełnych wybuchowego napięcia i wymówek dla brutalnych konfliktów nowa technologia zapewniła reformatorom strategiczne, nie – dźwignia przymusu przeciwko status quo, przy czym różni historycy niemal samodzielnie przypisują sukces reformacji protestanckiej takiemu rozwiązaniu. Bliżej domu epoka amerykańskiej ekspansji na Zachód przyspieszyła dzięki technologiom, które zainspirowały samo pogranicze: od 1830 do 1895 roku, fotografii, telegrafu, drukarki rotacyjnej, maszyny do pisania, kabla transatlantyckiego, telefonu, ruchu obraz sygnałów bezprzewodowych i pojawiły się inne obecnie wszechobecne technologie, które pomogą cywilizacji pokonać rodzaj topograficzno-politycznego impasu i wkroczyć w nową erę możliwości i obfitości. 3
Zasadniczo Vibe Shift to czas prawdziwej odwagi. Podobnie jak główny bohater Tima O'Briena w „Nad deszczową rzeką”, zbyt długo pozwalaliśmy sobie na tchórzostwo:
„Przypuszczam, że wszyscy lubimy wierzyć, że w sytuacji zagrożenia moralnego będziemy zachowywać się jak bohaterowie naszej młodości, odważnie i szczerze, nie myśląc o osobistej stracie ani dyskredytacji. Z pewnością takie było moje przekonanie latem 1968 roku. […] Gdyby stawka kiedykolwiek stała się wystarczająco wysoka – gdyby zło było wystarczająco złe, jeśli dobro byłoby wystarczająco dobre – po prostu wykorzystałbym tajemny zbiornik odwagi, który gromadził się we mnie przez lata. Odwaga, zdawało mi się, przychodzi do nas w skończonych ilościach, jak dziedzictwo, a jeśli jesteśmy oszczędni, przechowujemy ją i pozwalamy, aby przynosiła odsetki, stale zwiększamy nasz kapitał moralny, przygotowując się na dzień, w którym trzeba będzie spłacić rachunek . To była pocieszająca teoria. Pozbyło się tych wszystkich uciążliwych, drobnych aktów codziennej odwagi; oferował nadzieję i łaskę powtarzającemu się tchórzowi; usprawiedliwiało przeszłość, amortyzując przyszłość.” 4
Czy to przez samospalenie, czy przez zakłócenia spowodowane technologiami takimi jak sztuczna inteligencja, stary świat dyplomów Ivy League i starannie dobrany „kolor wewnątrz linii” publiczny wizerunek odchodzi w niepamięć. W nowym świecie takie rzeczy jak odwaga – rzeczy, których nie można udawać, rzeczy, które są naprawdę realne – są być może przez chwilę „dowodem wiarygodności” dla tych, którzy aktywnie i wyraźnie budują w obliczu naszego upadku i pragną pozostawić lepszy przyszłość dla dzieci naszych dzieci.
Czas pokaże, jak długo potrwa ta zmiana wibracji. Może to chwilowe, ale mam nadzieję, że się utrzyma. Niezależnie od tego, jak długo to potrwa, musimy nim zarządzać. Dlatego zostawiam Was ze słowami Nehemiasza skierowanymi do Izraelitów, gdy stawiali czoła oporom i groźbom ze strony otaczających ich przeciwników, którzy chcieli ich powstrzymać od odbudowy murów Jerozolimy:
„ I spojrzałem, wstałem i rzekłem do możnych, do władców i do reszty ludu: Nie bójcie się ich; pamiętajcie o Panu, który jest wielki i straszny, i walczcie za swoich braci , wasi synowie i wasze córki, wasze żony i wasze domy. ”
— Santiago Pliego
https://arstechnica.com/tech-policy/2017/08/google-fires-engineer-who-crossed-the-line-with-diversity-memo/
Isaiah Berlin, „ Korzenie romantyzmu ”, 1965.
Neil Postman, „ Technopol ”, 1992.
Tim O'Brien, „Nad deszczową rzeką”, w „ Rzeczy, które nieśli”, 1990.
Dziś rano złapałem twoją rozmowę z Tuckerem i od razu przeczytałem twój post. Genialny. Jako boomerka i chrześcijańska żona, mama, babcia i właścicielka firmy uśmiecham się dzisiaj, wiedząc, że są młodzi, odważni mężczyźni, którzy chcą walczyć o prawdę. Dzięki! (Z małego miasteczka w KY)
Przybyłem także dzięki rozmowie z Carlsonem. Chociaż wolność na Twitterze rzeczywiście oznaczała zmianę w dyskursie, wielu z nas przyciągnęło SubStack w wyniku ekscesów pandemii. Ogromna liczba osób znalazła następnie platformę, na której można było debatować nad alternatywnymi teoriami wśród osób o podobnych poglądach, a my nie zostaliśmy zagłuszeni ani odwołani z powodu niepowodzenia masek myślenia i innych działań łagodzących. Nie pomogło to, że media codziennie zamieszczały straszne ostrzeżenia, które wykraczały poza głupie podsycanie strachu w zdecydowanie zbyt dużej liczbie – niepotrzebnego strachu.
Zatem tama pękła, gdy ogół społeczeństwa odmówił stosowania dopalaczy. Odrzucali strach i kwestionowali dogmat mediów, ponieważ mogli sami to zaobserwować. A głosy w SubStack stały się wiedzą publiczną.
Widzę odważne wysiłki X, mające na celu popchnięcie J6 jako sposób na zdyskredytowanie Trumpa, ale podejrzewam, że wielu obecnie kwestionuje nadmierne wysiłki rządu. Wygląda na to, że znajdujemy się w punkcie zwrotnym, w którym zaczynamy naprawdę nie ufać większości temu, co mówią media – być może dlatego, że wielokrotnie stwierdza się w nich błąd.
Widzimy, że Carlson nie ma dużej publiczności i wielu zwraca się do mediów alternatywnych, takich jak NewsNation, w celu uzyskania innych opinii. Choć Fox News pozostaje królem, innym nie udaje się dotrzeć do odbiorców. Jesteśmy teraz całkiem gotowi sprzeciwić się naszym poglądom i nie martwić się tak bardzo bzdurami wśród głupiej młodzieży na kampusie. Miejmy nadzieję, że jest to powrót do pewnej normy kulturowej, w której możemy swobodnie myśleć samodzielnie.