Ostrzeszów 16.04.2025
Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.
Ćwierć wieku temu pracowałem nad projektem analizy materiału filmowego dla celów badawczych. Zamierzeniem projektu była rzeczywista poprawa bezpieczeństwa na drogach. Efekt mojej pracy w żadnym wypadku nie mógł służyć kontroli, czy skrytemu monitorowaniu ludzi. Dzisiaj stosuje się znacznie bardziej zaawansowaną technologię jedynie po to, by zbierać informacje o przemieszczaniu się praktycznie wszystkich osób w miejscach publicznych.

…utrzymywani w biedzie
…absorbowani piłką nożną
…okłamywani przez media
…utrzymywani w ignorancji
…zalewani tanią, chemiczną żywnością.
Dlaczego?
Ponieważ takich ludzi łatwiej kontrolować.
Wczoraj pojawił się na UncutNews.ch interesujący artykuł: Od karty pokładowej do bio-dowodu: lotniska stają się linią frontu państwa policyjnego. Źródło.
Wszystko zaczyna się od uśmiechu. Nie tym sztucznym uśmiechem, który pokazujesz na spotkaniach rodzinnych, ale tym wymuszonym wyrazem twarzy, który przybierasz podczas kontroli na lotnisku. Gratulacje: Twoja twarz jest teraz Twoją kartą pokładową, paszportem, dowodem osobistym i jeśli sytuacja ta się nie zmieni, prawdopodobnie także Twoim zeznaniem podatkowym. Rewolucja biometryczna już tu jest i przybiera elegancki, sterylny strój „efektywności”.
W jednym ze styczniowych artykułów przedstawiłem już ten film, pokazujący skutki niedostatków technicznych dystopijnej kontroli społeczeństw:

Ta dziewczyna ciągle oblewa weryfikację twarzy, więc nie może opuścić swojej strefy.
Źródło: Telegram 17.01.2025 r. 09:33.
Problem orwellowskiej kontroli przez Wielkiego Brata, ma wiele dodatkowych, negatywnych aspektów. W artykule na UncutNews.ch nie wspomniano o możliwości kradzieży tożsamości poprzez podmienienie na serwerach czyjegoś profilu własnym wizerunkiem. To jednak mogłoby doprowadzić do szybkiego wykrycia sprawcy. Inną, bardziej bezpieczną dla oszustów formą jest użycie maski z atrybutami ofiary.
Ten pomysł nie jest wcale nowy. Na filmach z Fantomasem – Francusko-włoskie komedie kryminalne sprzed 60 lat – tytułowy bohater często używał masek lateksowych przypominających do złudzenia jego ofiary. Dzisiaj taką maskę można stworzyć przy pomocy drukarki 3D i skradzionych z serwera danych identyfikacyjnych twarzy.

Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com
<Jeśli podoba Wam się to, co piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.