844. Klimatyczna bieda
844. Klimatyczna bieda

844. Klimatyczna bieda

Wiedeń 13.12.2024

Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.

Zabraknie ropy, epoka lodowcowa, dziura ozonowa, kwaśne deszcze, globalne ocieplenie no i CO2. Tak w skrócie wygląda strategia napędzania strachu w celu wprowadzenia podatku klimatycznego.

Jeszcze kilka lat temu wydawałoby się niemożliwe doprowadzenie do światowego kryzysu. Zachodnia gospodarka była zbyt stabilna, przynajmniej na pozór. Wybuchające co kilka lat sytuacje grożące upadkiem wielkich banków, były osłaniane przez drukowania pieniędzy i tak dotrwaliśmy do dzisiejszych czasów. Globaliści mają na celu wyzwolenie światowej recesji w najbardziej dla nich dogodnym momencie. Nie są w stanie, ani też nie chcą zapobiec tej katastrofie.

W związku z fatalnym dla nich wynikiem wyborów prezydenckich i parlamentarnych w USA chcą ten kryzys zwalić na głowę nowej administracji Białego Domu. Do tego służy między innymi przyspieszacz – booster – kryzysowy w postaci podatku klimatycznego. Wymyślili green deal – zielony ład, który jest kontynuacją upadłej przed 35 laty w Europie środkowo-wschodniej oraz w kilku krajach na świecie planowej gospodarki.

W roku 1982 te kartki nie były wcale zielone, ale metoda gospodarcza była podobna.

Wylansowano szwedzkiego podlotka na gwiazdę klimatycznej histerii. Stworzono za pieniądze Georga Sorosa organizację pod nazwą Ostatnie (mam nadzieję) Pokolenie. Organizację awanturników blokujących dojazd do pracy, którzy na wzór polityków zamiast do stołków przyklejają się do asfaltu. Stworzono fałszywą teorię zmian klimatycznych i pod egidą ONZ organizację Intergovernmental Panel on Climate Change IPCC, która propaguje pseudonaukowe scenariusze katastrofy ekologicznej.

Nie czas teraz udowadniać, że histeria klimatyczna opiera się na kłamstwach. Dowodów na to jest bardzo dużo. Wystarczą szczere chęci, by do nich dotrzeć. Dużo ważniejsze jest nasze podejście do tych oszustw. Już dawno przestałem przekonywać zamkniętych na prawdę powtarzaczy telewizyjnej propagandy. Nie oni będą zmieniać nasz świat. Nie warto podejmować jałowych dyskusji, jakkolwiek zawsze warto obnażać te kłamstwa.

Jedyne, co jest gorsze od ślepego posłuszeństwa, to widzieć i milczeć.

Odwieczne prawa sprawowania władzy działają także dzisiaj.

Nie warto z nimi walczyć!
Wystarczy przekonać tych z widłami, że ci z pochodniami chcą im odebrać widły.
Tak wyglądał św. Mikołaj, zanim podpisał kontrakt z Coca-colą.

Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com

<Jeśli podoba Wam się to, co piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.

VCounter.de Besucherzähler

Dodaj komentarz