743. Płoną ulice w Wielkiej Brytanii

Ostrzeszów 09.08.2024

Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.

Pewnie wszyscy już słyszeli o tragedii, która wydarzyła się 29 lipca br. w małym portowym miasteczku w Wielkiej Brytanii 20 kilometrów na północ od Liverpoolu – Southport. Bez żadnego powodu 17-letni ciemnoskóry uczeń zaatakował nożem dzieci, które uczestniczyły w lekcjach tańca. Zginęły trzy dziewczynki w wieku 6, 8 i 9 lat.

W Anglii doszło do masowych protestów wzburzonych, rdzennych mieszkańców. Także imigranci organizowali bitwy uliczne z protestującymi Anglikami. Rząd Wielkiej Brytanii stanął po stronie imigrantów. Zapowiedziano restrykcje policyjne za wyrażanie „mowy nienawiści” w komentarzach na mediach społecznościowych.

Oficjalne media w całym zachodnim świecie piszą o prowokacjach skrajnej prawicy wobec niewinnych nachodźców, jak nazywa się powszechnie imigrantów. Naturalnie, że tylko pewna część tych nachodźców jest agresywna wobec ludności państw, które ich goszczą. To jednak wystarczy, by tworzyć podziały i podsycać agresję bandytów poprzez łagodne traktowanie tych przestępców przez sądy.

W szwajcarskim Uncut-news ukazał się wczoraj artykuł: W Wielkiej Brytanii możesz zostać aresztowany tylko za jeden RETWEET: „The Woke Stasi”. Źródło. Dla tych, którzy nie wiedzą – Stasi – to była służba bezpieczeństwa w NRD.

Rząd brytyjski grozi aresztowaniem każdemu, kto udostępnia lub nawet „przesyła dalej” zdjęcia przedstawiające niepokoje w kraju. Brytyjskie media mówią o „tymczasowym” zakazie korzystania z mediów społecznościowych. Takie „tymczasowe zakazy” mają z reguły zadziwiającą tendencję do zmieniania się w trwałe regulacje.

Aktualny film z Liverpoolu pokazuje sytuację w miastach Wielkiej Brytanii.

Autor artykułu Marek Wójcik

Żeby pisać komentarze trzeba się zarejestrować. Chętnych proszę o krótkiego maila z informacją, kiedy mam otworzyć możliwość zarejestrowania. Ze względu na zmasowane ataki hakerskie zostałem zmuszony do zablokowania tej funkcji.
Mail: worldscam3@gmail.com

<Jeśli podoba Wam się to, co piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.