Wiedeń 14.6.2023
Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.
Drastyczne nagłówki o zmianach klimatycznych mają na celu wywołanie strachu, aby utorować drogę dla decydujących i kosztownych środków. W rzeczywistości nagłówki te dowodzą dostosowania mediów i globalnego oszustwa klimatycznego, co w imponujący sposób pokazuje ten program. Źródło.
Najwyraźniej po wirusku i kończącej się wojence przyszła kolej na klimat i jego ocieplenie. Z całą pewnością nie pozostawią nas bez powodów do strachu! To byłaby katastrofa. Zaczęlibyśmy żądać rozliczenia winnych, a to mogłoby wskazać na prawdziwe osoby stojące za przewrotem światowym ostatnich kilku lat.
Okradanie świata musi iść dalej – trzeba przecież wykorzystać sytuację i zgarnąć dla miliarderów resztę zasobów finansowych upadającego gospodarczo świata. Do tego nadaje się doskonale mit o groźbie upieczenia ludzkości na medialnej patelni „globalnego ocieplenia”.
Tak samo jak przez sianie paniki zagrożeniem wirusowym, czy propagując walkę o pokój poprzez dostarczanie olbrzymiej ilości broni na Ukrainę, teraz kieruje się fokus na „spowodowaną przez ludzi” katastrofę ekologiczną. Te same mechanizmy: strach oparty na kłamstwie, oczernianie głoszących niezgodne z „trendem” poglądów bez zagłębiana się w rzeczową dyskusję, a wszystko to możliwe jest dzięki posłusznej oszustom, zakłamanej propagandzie medialnej.
Bez wątpienia nasze naturalne środowisko od blisko 200 lat zostało poważnie zniszczone przez zachłannych ludzi dążących do zysku za wszelką cenę. Także i my konsumenci akceptowaliśmy takie zachowania, ciesząc się z niskich cen produktów tworzonych na wielką skalę – naturalnie, że na koszt ekologii. Dzisiaj ci, którzy spowodowali najwięcej szkód naszemu środowisku, ogłaszają się orędownikami walki z globalnym ociepleniem. Walki z „nadmiarem” CO2. Ta „walka” ma tylko jedno na celu: kradzież resztek pieniędzy, które nam jeszcze pozostały. Dla środowiska przynoszą tyle dobrego, co betonowe słupy z wiatrakami, elektryczne samochody, czy panele słoneczne. Są to jedynie propagandowe działania niemające z ekologią wiele wspólnego. A jeśli mają, to negatywny wpływ. Powodują dalsze zanieczyszczanie naszej planety wyzysk i katastrofę ekologiczną w krajach, gdzie wydobywa się surowce.
Autor artykułu Marek Wójcik