Wrocław 7.6.2023
Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.
Długo oczekiwana ukraińska kontrofensywa stała się faktem. Przede wszystkim w mediach. Ktoś dokonał wczoraj, 6 czerwca około trzeciej nad ranem, czasu środkowoeuropejskiego, zbrodniczego sabotażu na zaporę wodną w Kachowskiej elektrowni na Ukrainie. Zapora leży na linii frontu.
Medialna kampania oskarżająca za ten akt wandalizmu Rosję ruszyła pełną parą. Pewnie w najbliższym czasie eksperci telewizyjni pokażą znaleziony na miejscu świeży paszport Putina – żeby nie było wątpliwości. Podam kilka faktów dotyczących tej zapory:
- W 2022 r. stały przedstawiciel Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzia ostrzegł społeczność międzynarodową przed konsekwencjami uderzenia wojskowego na zaporę elektrowni Kachowskiej;
- Ukraińcy atakują zaporę Kachowka, aby ją przerwać i tym samym podnieść poziom wody, co doprowadziłoby do zalania sąsiednich terenów. W takim scenariuszu zginęłyby tysiące cywilów, a tysiące domów zostało uszkodzonych – powiedział Nebenzya;
- W październiku zeszłego roku Federacja Rosyjska wystosowała pismo do Rady Bezpieczeństwa ONZ, wzywając ją do zapobieżenia katastrofie w elektrowni wodnej Kachowka, która mogłaby zabić tysiące ludzi;
- ONZ zignorowała ostrzeżenia o prowokacji.
Tak właśnie postępują terroryści, planujący dywersję – nieprawdaż?
Taki sam scenariusz znamy z Buczy, mostu na Krymie, a nawet Nord Stream 2 był przecież wysadzony w powietrze, a dokładniej w wodę, przez Rosjan…
Zobaczcie, jak żyje się w opanowanym przez Rosję Mariupolu:
Ten film to przecież kremlowska propaganda! Za każdym z tych uśmiechniętych młodych ludzi, stoi z pewnością rosyjski żołnierz z kałachem gotowym do strzału…
Autor artykułu Marek Wójcik