Wiedeń 27.4.2022
Cały blog jako eBook w formacie pdf.
Podczas gdy świat żegna się ze wspomnieniami o plandemii, w Chinach wprowadzane są drastyczne reguły mające na celu walkę z wirusem. Popatrzcie co wyprawia się tam z dziećmi w przedszkolu:
Został tam stworzony system testowania tej sztucznie stworzonej poprzez połączenie grypy, zapalenia płuc oraz osiem innych chorób układu oddechowego choroby, w tę nazwaną COVID19, przy pomocy automatów:
Czyżby następna teoria spiskowa? Coraz więcej niestety się ich spełniło. Jeśli Wam mało, to zobaczcie film: Kiedy centra handlowe są zamknięte. Film w języku angielskim z niemieckimi napisami.
Znany nam z czasów PRL „dobrowolny przymus” spowodował w Chinach serię wypadków śmierci, doskonale pasujących do serii niespodziewanych zgonów na całym świecie.
Choć zawieszona do końca maja, ciągle jeszcze grożąca ludziom wolno myślącym, ustawa o przymusowym udziale w eksperymencie ludobójczym w Austrii, wyraźnie pokazuje, że Chiny co prawda są daleko od nas, ale chińska metoda kontroli społecznej coraz silniej wkracza w życie mieszkańców Europy i pozostałych kontynentów. Już kolejne chińskie miasto szykuje się do lockdownu.
Także w Pekinie tworzy się bariery przy wejściach do budynków.
Skoro według pani prezydent Unii Europejskiej od 1 lipca wszystkie kraje Unii mają obowiązek wprowadzenia paszportu covidowego, nie możemy przecież zakładać, że taki na pozór nierealny scenariusz jaki właśnie przeżywają Chińczycy u nas jest niemożliwy. Realizacja tego przedsięwzięcia jest kolejnym krokiem globalnej kontroli nad ludnością całego świata.
Autor artykułu Marek Wójcik