Wiedeń 6.4.2022
Cały blog jako eBook w formacie pdf.
30 marca, na drugi dzień po wycofaniu się rosyjskich wojsk, burmistrz miasta Buczy Anatoli Fedoruk nagrał film, na którym ogłasza wielkie zwycięstwo nad agresorem.
Pan burmistrz musiał mocno się postarać, by nie potknąć się o jednego z ponad 300 pozostawionych na ulicach trupów.
W niemieckojęzycznym artykule Według własnych oświadczeń, ukraińska policja przeprowadziła w Buczy „akcję oczyszczającą” dzień przed pojawieniem się nagrań ze zwłokami na ulicach czytamy:
Podczas gdy trwa wojna słów o rzekomą „zbrodnię wojenną”, ukraińska policja opublikowała na Facebooku, że przeprowadziła „akcję oczyszczania” w Buczy dzień przed pojawieniem się filmów pokazujących ciała rozrzucone po osadzie.
Jedynymi jak dotąd dowodami wskazującymi na rosyjskie zaangażowanie są twierdzenia władz ukraińskich, które mainstreamowe media powielają nieustannie i bez najmniejszego sceptycyzmu.
Margaret Brennan z CBS przyznała, że zespół prezydenta Ukrainy Zełenskiego „przekazał” jej nagrania wideo i, jak napisał dziennikarz Michael Tracey, były one transmitowane „bez żadnego niezależnego potwierdzenia”.
Myśl, że władze ukraińskie, które zostały już przyłapane na niezliczonych incydentach nawołujących do zwiększenia zaangażowania wojskowego NATO, będą kłamać w tej sprawie, nie wydaje się nawet brana pod uwagę.
Oś czasu udostępniona przez New York Times sugeruje, że pro ukraińscy neonaziści z Azowa przybyli do Buczy po tym, jak rosyjskie wojska opuściły miasto, a burmistrz ogłosił wyzwolenie miasta, nie wspominając o żadnych okrucieństwach.
Tłumaczenie z języka ukraińskiego tekstu ze zdjęcia poniższej: Dziś, 2 kwietnia, w wyzwolonym mieście Bucza w obwodzie kijowskim jednostki specjalne Narodowej Policji Ukrainy rozpoczęły oczyszczanie terytorium z dywersantów i sprzymierzeńców wojsk rosyjskich.
A tymczasem na Ukrainie obywatele przejęli sprawiedliwość w swoje ręce.
Autor artykułu Marek Wójcik
Ale zwierzęta.