Wrocław 15.10.2021
Cały blog jako eBook w formacie pdf.
Liczba ludności w drugim najbardziej zaludnionym ze stanów USA wynosiła w roku 2020 ponad 29 milionów.
Informacje w tym artykule pochodzą z niemieckojęzycznego artykułu w RT-DE Korona: Zakaz obowiązkowych szczepień w Teksasie.
W poniedziałek, gubernator Teksasu Greg Abbott wydał zarządzenie wykonawcze, w którym podejmuje działania przeciwko wymogowi szczepień na wirusa korony. Rozporządzenie zakazuje wszystkim firmom i urzędom w Teksasie wymagania szczepień dla pracowników lub klientów. Stawia to, obowiązujące prawo w stanie Teksas, w bezpośredniej sprzeczności z wymogami rządu federalnego USA.
Dla dociekliwych podaję link do tego dokumentu w języku angielskim. Regulacja dotyczy również firm prywatnych. Gubernator Abbott twierdzi, że chociaż jest za szczepieniami, nigdy nie należy do nich nikogo wbrew woli zmuszać.
W podpisanym rozporządzeniu stwierdza się, że „żadna placówka w Teksasie nie może wymusić szczepienia koronowego na osobie, która – z jakiegokolwiek powodu – opiera się takiemu szczepieniu”. Niezależnie od tego, czy są to przekonania religijne, problemy medyczne czy inne powody np. „osobistego sumienia”. Nieprzestrzeganie może skutkować grzywną w wysokości do 1000 USD.
W oddzielnym liście do legislatury Teksasu Abbott wezwał prawodawców do sporządzenia projektu ustawy podobnej do własnego zarządzenia wykonawczego, mając nadzieję, że w ten sposób zmieni sytuację prawną, i nie trzeba będzie polegać wyłącznie na rozporządzeniu wykonawczym.
Gubernator Abbott podpisał również w czerwcu ustawę grożącą cofnięciem licencji i pozwoleń na działalność firmom, które wymagają szczepienia swoich klientów. To skutecznie zapobiegło paszportowi szczepionkowemu. Przekonywał, że „Teksas jest w 100 procentach otwarty. Chcemy mieć pewność, że mieszkańcy mają swobodę poruszania się tam, gdzie chcą, bez ograniczeń”.
Te działania przeciwko obowiązkowi szczepień odzwierciedlają podobne działania gubernatora Florydy Rona DeSantisa, który jest jednym z najgłośniejszych przeciwników takich przepisów w kraju. W zeszłym miesiącu DeSantis zagroził każdej agencji rządowej, która wymagała szczepień jako warunku wstępnego zatrudnienia, grzywnami do 5000 dolarów. Podkreślił, że na Florydzie szczepionki będą „dostępne dla wszystkich, ale nigdy nie będą obowiązkowe”.
DeSantis nie tylko zakazał wprowadzania paszportów kowidowych dla instytucji rządowych i prywatnych, ale także podjął zaciekłą walkę prawną z restrykcjami dotyczącymi masek w wielu instytucjach, w tym w szkołach publicznych.
Autor artykułu Marek Wójcik